SSO Czyli Przygody Dziewczyny O Dziwnym Imieniu

Witam was w następnym poście :D.Dzisiaj wam napiszę o mojej przygodzie.Jak zawsze ja trenowałam konie.Mój koń wreście zdobył 15 lvl więc pojechałam do stajni po następnego konia.Patrzę a tu nagle nie ma ani jednego konia w stajni i ani jednego konia na wyspie dla koni.Wystraszyłam się więc napisała do pani Oli o moich koniach że mam tylko jednego konia.Nagle koleżanka mi zadzwoniła na skype i odebrałam.Zaproponowała mi granie w sso więc się zgodziłam.Od razu opowiedziałam jej tą historię i Alva sprawdziła czy nie mam naprawdę koni a po chwili mówi mi że mam konie.Ja nie uwierzyłam jej dlatego pojechałam do stajni.Nie było w stajni ale patrzę są wszystkie na wyspie dla koni :D.Bardzo jej dziękowałam i napisałam szybko do pani Oli że to było nie porozumienie i że to był błąd gry.Na następny dzień pani Ola odpisała mi że szybko zajmie się tym błędem.I później z Alvą trenowałam konie :D. To by było wszystko z mojej przygody więc paa :D